W pogoni za miłością
[Tak wielką że niepojętą]
Doświadczyłam wiele
Zranień upokorzeń zdrady
Chaosu fałszu niezgody
Aż gdy wreszcie znalazłam
Tą Jedną Jedyną że Niepojętą
Musiałam
Wziąć krzyż swój i iść
Za jakimś Skazańcem
Szedł na Golgotę
Ciągnął krzyż
Tyle że mój
Ludzie mówili
To Chrystus
Że jakiś nawiedzony był
Mniemał się być Królem
Żydowskim
Mnie się podobał
Król to król
Słyszałam że uzdrawiał
Że miłosierny był
Tak łatwo wydajemy wyroki
Chrystusie
Przytul
Tak długo szukałam miłości
Nie możesz
Ręce do belki Ci przybili
Poczekam
Wkrótce z martwych powstaniesz
Poczekam
Jadwiga Kulik